MOJE WYJAŚNIENIA kontakt: mojewyjasnienia[znak]wp.pl

Forum tylko do czytania

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2022-12-25 17:18:24

r66
Administrator
Dołączył: 2022-12-24
Liczba postów: 47
WindowsFirefox 108.0

O przymuszaniu, wolności, prawach

Wolność miałaby mse m.in. wtedy, gdyby ludzie innym, ani bezpośrednio, ani pośrednio, a zatem także i sobie, jako członkom społeczeństwa, nie szkodzili! – Wówczas bylibyśmy wolni od problemów.*
*Np. alkoholicy, narkomani, nikotyowcy musieliby, po spłaceniu tego, co w nich włożono (gdy byli dziećmi, gdy pobierali naukę), ponosić wszystkie skutki, konsekwencje, w tym koszty produkowania dla nich trucizn, a następnie ich i ich dzieci leczenia, utrzymywania na rencie, by społeczeństwo było od nich wolne.

http://wiadomosci.onet.pl/warszawa/dwaj ... oty/1wkess | 04.03.2016 r.
Dwaj mężczyźni pobili na śmierć 34-letnią znajomą, bo odrzuciła zaloty
Tragedia w Warszawie. Podczas domowej imprezy jeden z jej uczestników zaczął zalecać się w niewybredny sposób do 34-letniej znajomej. Kiedy ta odrzuciła jego zaloty, zaczął ją bić i kopać po całym ciele. Dołączył do niego kolega. Potem obaj uciekli. Kobieta w ciężkim stanie trafiła do szpitala, gdzie zmarła. Policjanci szybko złapali jednego sprawcę, teraz wpadł drugi. | Piotr Halicki Dziennikarz Onetu

[Sam także byłem mnóstwo razy, w wielu miejscach w podobnej sytuacji - przedmiotem namolnego, nachalnego, agresywnego zainteresowania ze strony osobników odrażających psychicznie, umysłowo, fizycznie... Jakbym był jakimś nie odczuwającym emocji i pozbawionym praw ich przedmiotem, zabawką, albo jakby wynajęli mnie z agencji towarzyskiej...
A ratowałem się przed ich agresją psychiczną, fizyczną unikaniem takich miejsc, ich, wycofaniem się, a jeśli nawet to było ryzykowne, to musiałem udawać posąg, by takie osobniki mogły sobie nasycić się oglądaniem moich oczu do woli... Agresja z nich aż kipiała, tak że serce podchodziło mi do gardła, na widok tych pochylających się łbów, by wlepiać swoje ślepia w mój spuszczony w dół wzrok, wyciągane i przekręcane szyje, pochylające się tułowia - wykonujący manewry, jakby to były nacelowywujące się na cel samoloty; absolutnie całkowicie skupione na moich oczach pałające ślepia (bo może mi się coś nie podoba!!!)… I czasami jeszcze dochodziło RYKNIĘCIE: „EEE!!!” – na które należałoby - wg nich - do nich podejść, by mogli wygodnie i do woli wpatrywał się swoimi ślepiami w moje oczy i by się z nimi zaznajamiać (co polegało na przesłuchiwaniu mnie...), by na drugi, trzeci itd. raz mogli, już bez większej fatygi, bo na „znajomość”, wlepiać swoje ślepia w moje oczy do woli...
Taaa – ludzie zdrowi, abstynenci, normalni, inteligentni, wrażliwi, mający normalne zainteresowania, potrzeby, na poziomie potrzebują zaznajamiać się z osobnikami namolnymi, nachalnymi, z pojebami, z przychlastami, z menelami, żulami, degeneratami, z powięzienną recydywą, z debilami, z psychopatami, itp... - red.]

JAK ZWYKLE NA ODWRÓT...:
Jeżeli mi nie odpowiada, że ktoś pluje z wiatrem na mnie, to powinienem mieć i osłaniać się parasolką...
Jeżeli mi nie odpowiada, by mi na siłę wpychano do gardła coś szkodliwego do jedzenia, to powinienem mieć założoną stalową i zamkniętą na zamek blokadę na usta...
Jeżeli mi nie odpowiada wdychanie śmierdzącej trucizny nikotynowej, to powinienem mieć założoną maskę przeciwgazową...
Jeżeli mi nie odpowiada, by ktoś mnie bił, to powinienem mieć założone na całym ciele ochraniacze...
Jeżeli mi nie odpowiada, że ktoś rzuca we mnie nożem, siekierą, to powinienem mieć i osłaniać się tarczą...
Jeżeli mi nie odpowiada, że ktoś do mnie strzela, to powinienem przemieszczać się wozem pancernym...
Jeżeli mi nie odpowiada słuchanie czegoś, to powinienem mieć zatkane uszy i nałożone na nie ochraniacze przeciwdźwiękowe...
Jeżeli mi nie odpowiada, by ktoś wmuszał mi przekaz wizualny, np. migał, przewijał przekaz, to powinienem mieć założone klapki na oczach...
Jeżeli mi nie odpowiada, by gwałcił mnie homoseksualista, to powinienem mieć założoną stalową i zamkniętą na kłódkę osłonę na usta i stalową i zamkniętą na kłódkę osłonę na genitalia i odbyt…
Itp., itd…

O PRZYMUSZANIU, WOLNOŚCI, PRAWACH [Aktualizacja; 06.2013 r.]
Normalnym, pozytywnym, konstruktywnym, prawym, ludziom PRZEKAZ, INNA DZIAŁALNOŚĆ SŁUŻY OSIĄGANIU POZYTYWNYCH EFEKTÓW. Ludziom upośledzonym psychicznie, niedorozwiniętym, ułomnym umysłowo, nienormalnym, chorym, szkodliwym, destrukcyjnym przekaz, inna działalność służy do osiągania negatywnych efektów, szkodzenia, niszczenia.

Psychopaci, debile, osobniki anormalne, to nie są racjonaliści, etycy, osobniki o normalnie pracującym umyśle, prawidłowo funkcjonującej psychice, więc nie należy się w ich motywacjach, działaniach, reakcjach, uzasadnieniach, opisach, wywodach dopatrywać etycznej, a więc proludzkiej, prospołecznej logiki, oczekiwać od nich normalności...!

Dlaczego znaczna część ludzi upatruje winy nie po stronie psychopatów, debili, osobników anormalnych, tylko po stronie ich ofiar...
Dlatego, że znaczna część ludzi, to są właśnie psychopaci, debile i ich zdemoralizowane, wypaczone, wynaturzone ofiary, którym, bezpośrednio, pośrednio, jawnie, niejawnie, w sposób uświadomiony, nieuświadomiony, wpojono, zakodowano anormalne, w tym na odwrót, postrzeganie świata, w tym relacji międzyludzkich, że to szkodzący, niszczący, pogrążający mają racje, prawa, postępują słusznie, a to ich ofiary nie mają racji, praw, a gdy się bronią, to postępują niesłusznie, anormalnie, źle, są winne...

Ludzie instynktownie/nieświadomie, świadomie zwracają, skupiają uwagę, koncentrują się na tym, co najsilniej na nich oddziałuje.
Proszę się zastanowić, czy powinny to być wydawane, powodowane przez P. dźwięki, hałasy, P. przekaz, np. w formie werbalnej, pozawerbalnej, pisemnej, tzw. reklamowy (w tym w takim msu, w takiej formie (np. migając, przewijając teksty, zmieniając obrazki, akcentując przekaz zmianą tła, dźwiękiem; w kółko to samo; wymuszając tego odbiór tysiące razy, przez tysiące dni, przez tysiące tych samych ludzi, z których w ponad 99% przypadków ten przekaz nie dotyczy (bo m.in.: już o tym wiedzą, tego w ogóle nie potrzebują, a jak potrzebują, to inny rodzaj, bo potrzebują b. rzadko i tylko wówczas ich to interesuje, bo ktoś inny o tego kupnie decyduje (bo np. się na tym zna), bo już coś takiego mają, bo z tej oferty nie skorzystają, gdyż są lojalni wobec innego oferenta, bo ich na to nie stać, bo nie mogą tego używać, bo nie chcą czegoś takiego używać, bo nie kupują u natrętów, debili/ek, psychopatów/ek, itp., itd.), którzy są przymuszani do odbioru podobnego przekazu w tysiącach innych publicznych msc, w tym m.in. przy kasach biletowych, w publicznych pojazdach, na ulicach, w sklepach, w kinach, jak również z radia, telewizji, z telefonu, w internecie), o takiej treści, odbierany właśnie przez tych ludzi, z takimi skutkami, konsekwencjami, za taką cenę i dlaczego przemoc reklamowa jest coraz powszechniejsza (a zaczęło się to, jak zwykle, od jednej osoby, a obecnie czynią tak miliony...), odbywa się coraz wszechstronniej, coraz bardziej drastycznie, bezwzględnie, mimo, że to jest b. szkodliwe, w tym m.in. antyspołeczne, antyludzkie, złe, i nie ma sensu, w tym nawet zgodnego z intencjami agresorów-destruktorów, w tym m.in. z powodu tego unikania, braku reakcji ofiar, na co reaguje się coraz większą przemocą reklamową, na co odpowiedzią jest coraz większe tego unikanie, mniejsza reakcja...), P. żywieniowe, lekowe, nikotynowe, alkoholowe, narkotykowe, radiowe, telewizyjne, proreligijne degeneractwo, P. wiara w partie, polityków, ich obietnice, propagowany przez nich, którego są beneficjentami, system, z powodu wystawiania się na przekaz z radia, telewizji, w tym ich popleczników i ich samych; na podstawie ich medialnego wizerunku, w wyniku ulegania propagandzie, manipulacji, w konsekwencji prania mózgu, z powodu kierowania się naśladownictwem, ulegania instynktowi stadnemu, P. fizjonomia, P. wzrok, P. mimika, czy powinna to być napastliwość, takie zachowanie, postępowanie, działania, przemoc, agresja, anormalność, z P. interakcje – czy to tacy ludzie, o takich predyspozycjach, w takim stanie, o takim poziomie powinni się eksponować, dokonywać przekazu; wpływać na innych, w tym wywoływać synchronizację umysłów, psychik z swoim umysłem, psychiką, czy to takie informacje, wzorce, skutki, konsekwencje powinny być przekazywane, powielane, rozpowszechniane, ponoszone...

Jeśli ktoś się nienormalnie zachowuje, postępuje, działa, to najprawdopodobniej ma także anormalną argumentację, takie motywacje, a więc aspołeczne, antyludzkie cele do osiągania...!
Gdyby psychopaci nie chcieli innym szkodzić, łącznie, tysiące razy prowokować innych do interwencji, obrony, dyskusji, to by tak postępowali, by tych wszystkich negatywnych, doskonale im znanych, konsekwencji nie było...! Więc proszę nie tylko nie ulegać, ale nawet im nie pozwalać na przedstawianie spraw na odwrót: że nic nie robią, że mają rację, prawo nie przestrzegać żadnych zasad, norm, praw; do nie przejmowania się niczym ani nikim; że ich ofiary nie mają żadnych racji, praw, że to oni są ofiarami, a to ich ofiary są agresorami, że to oni są normalni, a to ich ofiary są nienormalne, że to oni są niewinni, a to ich ofiary są winne, itp., itd. (jakby nie było przyczyn, to nie byłoby także i skutków)...; na manipulowanie, ogłupianie, takimi insynuacjami, kłamstwami, bredniami irytowanie, wyprowadzanie z równowagi, a więc i w taki sposób szkodzenie!

Dobre samopoczucie, zdrowie, w tym psychiczne, jak najwyższy potencjał, w tym intelekt, zasób pozytywnie pożytecznych informacji, umysłu, na co się składa, odpowiednio do potrzeb, spokój, cisza, pozytywne relacje z otoczeniem, odbiór w formie pisemnej, wizualnej wartościowych, pożytecznych, korzystnych informacji, zdrowa, zgodna własnym profilem psychiki, poziomem umysłu, i nie czyimś kosztem, rozrywka; pozytywny rozwój, pozytywna współpraca, takie interakcje – to są rzeczy najcenniejsze, które każdy ma nie tylko prawo, ale i obowiązek chronić! Nikt natomiast nie ma prawa szkodzić (po to stworzono Konsytuację i prawo karne)!

Nie chcę zniżać się do P. poziomu i P. naśladować, by P. unaocznić, że P. zachowanie jest denerwujące, irytujące, niewłaściwe, szkodliwe, więc może celem osiągnięcia pozytywnego efektu wystarczą te teksty.

Ja absolutnie nie chcę synchronizować swojego umysłu, zbliżać stan swojej psychiki z P. oraz, by to spotykało inne osoby!
By się eksponować, a zatem coś przekazywać innym, to trzeba mieć do tego odpowiednie/pozytywne cechy, walory!

Wysokie walory nie są od ich marnotrawienia, niszczenia, tylko odkrywania, rozwijania, wykorzystywania, przekazywania; tacy ludzie muszą być nie tylko chronieni przed im szkodzeniem, ale i wszechstronnie wspierani!

Wersja uproszczona/etycznie płytka i w skrócie wyjaśniająca: co to jest wolność, a co to jest przymuszanie na dwóch przykładach. Wdychasz truciznę nikotynową w mscu, gdzie nikogo nie trujesz, i tego nie uczysz, a ktoś ci to uniemożliwia zabierając/gasząc ci twojego papierosa. Chcesz słuchać radia przez słuchawki, tak, że nikt tego nie słyszy, a ktoś ci zabiera/wyłącza radio. – W obydwu przypadkach ten ktoś miałby w pewnym sensie rację, ale jest to przymuszanie, i nikt tego nie robi, i nie powinien robić, mimo, że wdychanie i odbieranie trucizny jest szkodliwe. Tak, jak nie ma się prawa zabraniać komuś truć się, tak niedopuszczalne jest trucie innych np. nikotyną, przekazem z radia, telewizora – bo to jest szkodzenie i przymuszanie! Możesz (aczkolwiek jest to bezpośrednio dla ciebie, twojego potomstwa, a pośrednio dla społeczeństwa b. szkodliwe) truć się nikotynowym, radiowym, telewizyjnym, itp., itd. ścierwem do woli, ale innych ludzi w żaden sposób truć nie możesz (oni ci nie zabraniają truć siebie, więc ty nie odmawiaj im nie trucia ich). A więc zażywaj truciznę nikotynową na otwartej przestrzeni, z dala od wlotu powietrza od budynku i innych ludzi, słuchaj radia przy innych przez słuchawki, i tak by inni tego słuchać nie musieli (oni cię nie przymuszają do niewdychania, niesłuchania, więc ty nie przymuszaj ich do wdychania, słuchania)! – To jest właśnie owopulna/dwustronna/wzajemna wolność.

NIEMAL WSZYSTKO JEST NA ODWRÓT... Trzeba zacząć od pierwotnej przyczyny, a mianowicie od braku pozytywnej, a nawet negatywnej selekcji prokreacyjnej, czyli degeneracji fizycznej, której składnikiem jest degeneracja psychiczna, a w jej wyniku ma mse również umysłowa, a zatem i intelektualna, co skutkuje wszechstronnym niszczeniem ludzi, obniżaniem ich pozytywnego potencjału, wszechstronną degeneracją, destrukcją, regresem ludzkości w całym spektrum (niemal wszystko jest na odwrót, w tym nawet pozytywną prokreację określa się mianem zła, a negatywną mianem dobra...)...!

O ile nienormalność ma logiczne przyczyny, a mianowicie jest nią negatywna prokreacja, a tego skutkiem działania osobników debilnych, psychopatycznych; anormalnych; destrukcyjnych, o tyle przyczyny takich działań nie są logiczne – nie należy dopatrywać się logiki, jakiś racjonalnych przyczyn takich działań (dotyczy wszystkiego, a więc także osobistych, bezpośrednich doświadczeń z takimi osobnikami, jak również takich osobników zajmujących się tzw. przekazem medialnym, biznesem, rządzeniem, w tym polityków).

WSZYSCY PONOSIMY SKUTKI BRAKU POZYTYWNEJ PROKREACJI – JESTEŚMY OFIARAMI PSYCHOPATÓW, DEBILI I ICH OFIAR, którzy wpływają na nas swoim zachowaniem, postępowaniem, działaniami; werbalnie, mimicznie, gestykulacją, w formie pisemnej, przekazem wizualnym; bezpośrednio, pośrednio, świadomie, nieświadomie, w sposób uświadomiony, nieuświadomiony, jawnie, niejawnie; wywołują synchronizację naszych umysłów z ich; naśladownictwo, przyczyniają się więc do tego rozpowszechniania. Stąd ma msce m.in. nazywanie, myślenie, traktowanie spraw, postępowanie na odwrót...!

Jacy ludzie wzbudzają najwięcej emocji, o jakich się często myśli, o kim się najczęściej rozmawia, czyje zachowania, postępowanie, działania, w tym je odtwarzając, się opisuje, analizuje, silno przeżywa – o tych, którzy nas zbulwersowali, wzburzyli, zirytowali, zestresowali, dali zły przykład, źle postąpili, nam, innym zaszkodzili, zrobili krzywdę, a dotyczy to wszystkich, w tym m.in. polityków, urzędników, przełożonych, współpracowników, podwładnych, przechodniów, współpasażerów, dziadków, rodziców, dzieci, degeneratów, dewiantów, itp. – A więc wszyscy oni wywarli na nas (a nie, nie rzucający się w oczy zwykli, normalni ludzie...) ogromny, a w wielu wypadkach decydujący wpływ – stając się wzorcami, będą więc naśladowani, a m.in. w wydawaniu, powodowaniu irytujących dźwięków, wypowiadaniu takich tekstów, w napastowaniu wzrokiem, w anormalnej mimice, w bezczelności, chamstwie, złośliwości, podłości, okłamywaniu, oszukiwaniu, manipulowaniu, wykorzystywaniu, okradaniu, w nikotynowym, alkoholowym, narkotykowym degeneractwie, realizacji zboczeń seksualnych, w anormalności itp., itd.; w przymuszaniu do tego wizualnego, odsłuchowego odbierania, ponoszenia tego konsekwencji itp., itd...
Jeśli się nie ostrzeże, nie uświadomi o ich asortymencie środków, działań, o osobnikach upośledzonych, niedorozwiniętych, debilach, psychopatach, osobnikach nienormalnych, w tym obłąkanych, np. religijnych zombie, degeneratach, dewiantach, zboczeńcach, to nieuświadomieni normalni ludzie będą stawać się ich bezbronnymi ofiarami. Jeśli się normalnych ludzi uświadomi, to jednocześnie dowiedzą się o takich zachowaniach, takim postępowaniu, takich działaniach, możliwościach, i część z uświadomionych będzie niektóre takie rzeczy naśladować, demoralizować, wypaczać, uczyć tego innych, przywiać się do tego rozpowszechniania... – tak więc cokolwiek by nie robić w związku z istnieniem takich osobników, zawsze będzie to złe, tak jak istnienie takich ludzi!
PRZYCZYNY-EFEKTY/SKUTKI Osoby normalne, pozytywne, konstruktywne = odpowiednio: neutralne, pozytywnie wpływające na innych ludzi, wnoszące konstruktywny wkład, w tym dające taki przykład = efekt, bezpośrednio, pośrednio, pozytywnej lawiny.
Osoby nienormalne, negatywne, destrukcyjne = szkodliwy wpływ, takie interakcje, działania, skutki tysiące, dziesiątki, setki tys., miliony razy na, zależnie od przypadku, sytuacji, okoliczności, warunków, tysiące, dziesiątki, setki tys., miliony ludzi, środowisko, przyrodę = efekt, bezpośrednio, pośrednio, negatywnej lawiny.

TAK NAPRAWDĘ, TO NIE DĄŻYCIE DO TEGO, BY BYŁO NORMALNIE, DOBRZE, I JESTEŚCIE W TYM B. UPARCI, KONSEKWENTNI (a jak ktoś jest przeciwny regresowi, destrukcji, to ocenicie jego propozycje, jego samego na odwrót, i go zignorujecie, by móc dalej zaspokajać swoje anormalne potrzeby, które wpoili, zakodowali wam psychopaci i debile, na których oddziaływanie się wystawiacie, których naśladujecie (inaczej nie da się zrobić tzw. kariery, prosperować, czy nawet przetrwać, bo to - od zawsze - ich świat, a zatem obowiązuje ich zasady, reguły...))…
Kto, jak, co, nas dzieli, pogrąża, dlaczego nie możemy się zjednoczyć, rozwiązać problemów (w największym skrócie): - brak całościowego, w tym w znacznej części przypadków do tego zdolności, rozumienia, i stąd odpowiedzialności, a więc myślenia, analizowania, wnioskowania całościowego, w tym dalekowzrocznego, a zatem dogłębnie, czyli rzeczywiście, etycznego,
- dzielą, pogrążają nas psychopaci i ich pomocnicy: debile (zajmujący się tzw. polityką, przekazem medialnym, religijnym praniem mózgów tzw. duchowni, finansiści, bankierzy, tzw. biznesmeni zajmujący się realizacją prokonsumpcyjnej utopii), - jest to spowodowane genetycznie uwarunkowaną i środowiskową, a zatem także nabytą, wszechstronną, degeneracją.
Jej skutkiem jest m.in. myślenie, postępowanie egoistyczne, w tym krótkowzroczne, destrukcyjne, niszczycielskie, zabójcze, w tym samobójcze, kierowanie się emocjami (co, kto wzbudza więcej emocji, to jest słuszne, tych trzeba wspierać, słuchać, tak postępować... A, że m.in. z tego powodu powstają efekty negatywnych lawin, to także wzbudza duże emocje...). Kolejną konsekwencją jest nazywanie spraw, postępowanie na odwrót, w tym destrukcyjny upór, realizowanie potrzeby szkodzenia, niszczenia (np. poprzez świadomie, nieświadomie, jawne, niejawne, bezpośrednio, pośrednio krytykowanie za prawidłowe myślenie, normalne postępowanie, w tym za dbanie o zdrowie, w tym psychikę, umysł, za domaganie się, dążenie do normalności, by było dobrze, wciąganie w nikotynizm, alkoholizm, narkomanię, zboczenia seksualne, szkodliwe odżywianie, radiowe, telewizyjne uzależnienie, w (tzw.) reklamową przemoc (w radiu, telewizji, w sklepach, w kinach, na ulicach, tekstami, dźwiękiem, miganiem napisami, obrazkami, światłem), w powtarzactwo, w polityków, którzy najczęściej występują, w koniunkturalnych, podporządkowanych, przekupionych, opanowanych, mediach, poprzez które najwięcej obiecują, w religijną, polityczną, systemową/ustrojową wiarę/obłęd; w zaśmiecanie, trucie umysłu, uszkadzanie, upośledzanie psychik; w niemyślenie, a w wierzenie; w pogodzenie, podporządkowanie się; w postępowanie, by było źle, by cierpieć (co wywołuje duże negatywne emocje, w tym strach, nienawiść...) – w pogrążanie się).

- Nad tzw. wolność osobistą trzeba przedkładać interes społeczny, odpowiedzialność za potomstwo, gatunek, życie innych istnień, przyszłość!
- Co to jest wolność w aspekcie zachowań. W tym kontekście można być wolnym, gdy nie ponosi się skutków negatywnego zachowania, postępowania innych. A wymuszanie ponoszenia skutków czyjegoś zachowania, postępowania jest łamaniem czyjejś wolności, terrorem!

Zanim zezwolisz na wypaczanie Cię... DO DEGENERATÓW Proszę się zastanowić.
Ile osób na początku: truło się alkoholem, nikotyną, narkotykami, niezdrową żywnością (bo »mieli prawo, ich sprawa, wolność, demokracja«) – kilku, a obecnie miliardy ludzi jest wolnych od wolności od nałogu, zdrowia, pieniędzy, setki mln od życia... Na początku była bezmyślność, głupota kilku ludzi, teraz ma mse świadome postępowanie, a więc skurwysyństwo, psychopatia, a w wyniku tego cierpienia, tragedia setek milionów, i to z waszym udziałem, za waszą sprawą, a dotyczy to nikotynizmu, narkomani, alkoholizmu, lekomani, niezdrowego, szkodliwego odżywiania się, trybu życia!

„Wolność zaczyna się od... wyłączenia radia i telewizora!” Nikt nie ma prawa zmuszać kogoś do słuchania, oglądania; odbierania czegokolwiek!; nikt nie ma prawa przymuszać kogoś do myślenia, zajmowania się sprawami niepożądanymi, szkodliwymi!; przyczyniać się do przeżywania traumatycznych wspomnień, przejść!; nikt nie ma prawa przyczyniać się do tracenia czasu, marnowania, rujnowania życia!
Nikomu niewolno szkodzić, ani bezpośrednio, ani pośrednio, ani innym, ani »sobie«, w tym niszczyć walory, geny, obniżać potencjał, przyczyniać do cierpień, strat, problemów!

Czy każdy może np. machać rękoma, nogami? – Oczywiście że tak – nie tylko może, ale i powinien! A czy może podczas wykonywania tych czynności podbijać komuś oczy, wybijać zęby, złamać nos.../nie przejmować się tego skutkami dla innych... – Oczywiście że nie!
Jeśli zezwoli się na to by ludzie robili to, co im się podoba - bez względu na skutki dla otoczenia - to będzie anarchia, a nie demokracja – szerokie pole do działania dla psychopatów, debilów, nikczemników, egoistów, zboczeńców, chorych psychicznie, bandytów, innych kreatur itp.! Każdy powinien mieć prawo do robienia tego, czego pragnie, ale tak BY INNI NIE PONOSILI TEGO NIECHCIANYCH, SZKODLIWYCH KONSEKWENCJI! Więc wolność polega też na ochronie przed nimi – od nich.

WSZYSCY PONOSIMY WSZYSTKIEGO SKUTKI! Z tym, że jedni bezpośrednio i pośrednio, a drudzy tylko pośrednio, bo za wszystko m.in. płacimy, a m.in. za wandalizm w bezpośrednich opłatach za użytkowanie publicznego dobra, oraz za pośrednictwem podatków płaconych osobiście bądź/i przez innych, którym płacimy odpowiednio więcej za produkty, usługi, z których korzystamy. Kolejnym aspektem szkodzenia, niszczenia są skutki ekologiczno-zdrowotne wynikłe z dodatkowej produkcji. A dotyczy to wszystkich aspektów zachowań, postępowania, działań, w tym także usług, produkcji  – W tym łańcuchu powiązań biorą udział wszyscy mieszkańcy Ziemi!

Dlaczego nie wolno źle zachowywać się, postępować, działać: bo, odpowiednio, nie jest P. u siebie, sam/a, bo przyczynia się P. do skupiania, koncentrowania na tym, co P. robi (np. na wydawanych, powodowanych dźwiękach, hałasach, przekazie werbalnym, mimicznym, w tym wzrokowym, np. za sprawą napastowania wzrokiem, na P. nikotynowym, alkoholowym, narkotykowym, radiowym, telewizyjnym, proreligijnym, propartyjnym degeneractwie), na P. uwagi, co powoduje o tym myślenie, zajmowanie się tym, tego skutkami, zamiast innymi, ważnymi sprawami, co wywołuje synchronizowanie umysłów tego ofiar z debilami, psychopatami, osobnikami anormalnymi, chorymi, antyludzkimi, aspołecznymi, bo przymusza P. do ponoszenia negatywnych skutków swojego zachowania, postępowania, działań przez innych, bo czyni P. precedens, demoralizuje, wypacza, uczy tego innych, a więc przyczynia się do tego rozpowszechniania, bo prowokuje P. do obrony, scysji, dyskusji, kłótni, bijatyki, bo. powoduje P. interwencję policji, angażuje prokuratury, sądy, bo P. irytuje, stresuje, wnerwia, wkurwia, bo przyczynia się P. do uwrażliwienia; chorób; uszkodzeń genów; obniżenia potencjałów, bo przyczynia się P. do cierpień, nieszczęść, tragedii; bo powoduje P. problemy, szkody, straty; bo P. pogrąża!!!

Wyjaśniające, uświadamiające teksty, zakazy, itp. przygotowuje się dla psychopatów, debili i ich zdemoralizowanych, wypaczonych ofiar, by pozostali ludzie mieli na co się powołać, gdy wszystko inne zawiedzie (normalni, inteligentni ludzie nie potrzebują się z nimi zapoznawać, by postępować rozumnie, a więc normalnie, etycznie, czyli i prospołecznie, a zatem jednocześnie odpowiedzialnie)!
Pozytywne zachowanie, postępowanie, działania przyniosą, dzięki tego naśladowaniu, uczeniu, rozpowszechnianiu, osiągnięciu efektu pozytywnej lawiny, pozytywne efekty, a negatywne przyniosą negatywne skutki, konsekwencje, więc nie wolno ani sobie, ani innym w jakikolwiek sposób szkodzić, bo wówczas osiąga się efekt negatywnej lawiny!
Dbajmy o siebie m.in. dbając o innych (...). Inteligentni, normalni, mądrzy, rozsądni, wrażliwi, etyczni, ludzie są wstanie przewidzieć skutki postępowania; wyciągają rozsądne, konstruktywne, całościowo przemyślane, wnioski, i jeśli coś czynią, to po to, by osiągnąć tego pozytywne, a nie negatywne efekty.
„To moja sprawa, czy i jak się truję!” Czy dla ciebie nie będzie miało, m.in. zdrowotno-psychiczno-ekonomicznego, znaczenia, że tacy jak ty, trujący się, demoralizujący, wypaczający, uczący, pośrednio, bezpośrednio, tego następnych (przecież ciebie do twojego stanu też ktoś właśnie tak doprowadził...), »inni«; społeczeństwo będzie chore, głupie, nienormalne, pośrednio, bezpośrednio złe...
ZASTANÓW SIĘ, JAKI JEST TWÓJ WPŁYW, WKŁAD W OTOCZENIE, ŚWIAT; GENY; POTENCJAŁ; RZECZYWISTOŚĆ. PAMIĘTAJ O SPRZĘŻENIU ZWROTNYM.
Dzisiaj Ty nie przejmujesz się że czynisz komuś krzywdę (lekceważysz, okazujesz obojętność, nieczułość, pogardę, kierujesz, krótkowzrocznie, swoim egoizmem, jesteś destrukcyjnie uparty/a, bezwzględny/a; uszkadzasz, w tym tego nieświadomych osób, psychikę, wypaczasz umysł, demoralizujesz swoim aspołecznym postępowaniem; degradujesz, degenerujesz; uszkadzasz geny; obniżasz potencjał, uczysz takiego postępowania, rozprzestrzeniasz takie traktowanie samopoczucia, zdrowia, intelektu, wspólnego interesu, dobra; nieświadomie, świadomie, w sposób nieuświadomiony, uświadomiony programujesz swój, innych umysł na destrukcję), szkodzisz (przyczyniasz do problemów, szkód, strat); pogrążasz » jutro Ktoś nie przejmuje się że tobie szkodzi »» pojutrze Nikt nie przejmuje się nikim ani niczym »»» po pojutrze nie ma kto; nie ma kim, ani czym się przejmować...
Dzięki temu co robisz, czynisz, świat może być gorszy bądź lepszy (to inwestycja). Możesz więc tracić bądź zyskiwać. - „Taki już los. Tacy są ludzie”. Totalnym błędem w ocenianiu ludzi jest nierozróżnialnie, uogólnianie, rozpraszanie odpowiedzialności na wszystkich, czyli na „nikogo”.
- Jednym z problemów ludzkości - w dotychczasowym, anormalnym świecie, co skutkuje także uszkadzaniem psychiki, wypaczaniem, upośledzanie umysłów, demoralizowaniem - jest brak trafnego, właściwego, oceniania motywów, efektów działań, identyfikowania osobników...
- Kolejnym problemem jest brak zdolności do obiektywnej samooceny (np. większość psychopatów, debili uważa że są normalni, mądrzy, dobrzy, postępują właściwie, a to inni są nienormalni, głupi, źli...).

Świadomi, nieświadomi, zidentyfikowani, niezidentyfikowani, uświadomieni, nieuświadomieni, jawni, niejawni, psychopaci, debile; kanalie; osobniki, które nie są zdolne do kojarzenia, informacji, nie przyjmują do wiadomości faktów, nie potrafią logicznie myśleć, a więc wyprowadzić, ustalić, właściwej hierarchii ważności, wartości, przewidywać, są więc nierozumne, bezmyślne, destrukcyjnie uparte; trwaczami, a więc nie są w stanie racjonalnie, merytorycznie, w sposób całościowo przeanalizowany, wykazać, uzasadnić swoich tez, teorii, wniosków, propozycji, działań, itp., głosu, możliwości działania mieć nie mogą!! Bo ich wypowiedzi są nie tylko nic nie warte, ale i szkodliwe, odwracają uwagę, wprowadzają w błąd, dezorientują, mają na celu:
- wywołanie emocji, zwrócenie na siebie uwagi, w tym jako np. „dobroczyńcy”, bo domaga się czyjejś obrony, co ma, w domyśle, sugerować, iż są dobrzy, lepsi od atakowanej (co też udziela się pozostałym – też nie chcą być gorsi) osoby..., co z tego że np. niewspółmiernym kosztem innych, wartościowych, pożytecznych ludzi, przyrody, przyszłych pokoleń; zagłady, w tym samozagłady; ważniejszych, dalekowzrocznych rzeczy..., osoby „mądrzejszej”, bo przecież - emocjonalnie - skrytykował/a osobę, której nikt nie był w stanie - merytorycznie - skrytykować..., w ogóle wypowiedź ma dowodzić, że coś wie..., a przecież inni się nie wypowiadają, co znaczy że nie wiedzą, więc powinni posłuchać – skupić na tym - emocjonalnie - swoją uwagę...
- ogłupienie, sfrustrowanie, przestraszenie, zatrucie (wywoływać traumatyczne skojarzenia w przypadku kolejnych prób zdziałania czegoś konstruktywnego), wypaczenie, upośledzanie umysłów, zniechęcenie, wyprowadzenie z równowagi (może osoba zaatakowana podejmie emocjonalne, manipulacyjne itp. wyzwanie, może się przy okazji skompromituje?), sprowadzenie atakowanej osoby do swojego poziomu, zdemoralizowanie, by ktoś programował swój umysł na formułowanie takich argumentów, bo atakujący nie potrafią (bądź to udają), nie chcą przedstawiać innych argumentów, zmarnowanie czasu, energii, środków, inwencji, obniżenie potencjału, a więc szkodzenie, destrukcję, czyli mają pogrążyć, przynieść straty.

Jeżeli przyjąć, iż przeciętny odbiorca RTV słyszy nazwę stacji, kanału, programu „tylko” 100 razy dziennie (czy jakieś inne powtarzactwo)(a najczęściej dużo więcej) i każdy taki komunikat trwa 1 sekundę (najczęściej dłużej), to rocznie daje to 360 (dla uproszczenia obliczeń) x 100 = 36 000 sekund/razy = 10 godzin! x 10 lat = 100 godzin/360 000 razy!! A do tego trzeba dodać jeszcze wypłociny reklamowe, slogany, charakterystyczne melodie! Czyli, praktycznie, przez tysiące godzin, setki tysięcy razy słuchamy tej ogłupiającej, zatruwającej i pustoszącej umysły trucizny!! I pewni osobnicy..., stanowiący prawo, uważają, że wszystko jest OK, a nawet, że jest to nie tylko potrzebne ale i dobre (prezydent Kwaśniewski zawetował inicjatywę ustawodawczą ograniczającą emisję tego syfu!)...! Czy ktoś się jeszcze dziwi, że mamy społeczeństwo takie, jakie mamy (i m.in. takich osobników wybiera do tzw. władzy)... Jaki sens ma powtarzanie czegoś, czego się nie chce słuchać?!; co się wie?!: w kółko dziesiątki razy, a co dopiero setki tys. razy?!

Jeśli wystawianie się na przekaz z radia, telewizji, samych reklam np. w sklepach, z ekranów na ulicach, w pojazdach transportu zbiorowego, tego forma, treść nie szkodzi, to dlaczego tego odbiorcy nie są zdolni do prawidłowego skupienia się, takiej koncentracji, nie myślą o rzeczach wartościowych, nie rozumieją nawet elementarnych spraw, nie są zdolni do odpowiedzialnego, konstruktywnego działania, w tym do obrony...; dlaczego jest tylu ludzi z nieprawidłowo funkcjonującą psychiką, nieprawidłowo działającym umysłem, i jeszcze uważają swoje postępowanie, swój stan za prawidłowy...; dlaczego są w stanie, postępują zgodnie z celem takiego traktowania ich umysłów, psychik...
*Jeśli uważają P., że przekaz z RTV dostarcza im informacji, te media są źródłem wiedzy, to powinni P., wystawiając się na taką ekspozycję (w dodatku na czas wielokrotnie dłuższy niż studenci na uczelniach), być geniuszami, a my, tego nieodbierający, debilami...
Tak, jak narkomani, alkoholicy, nikotynowcy; uzależnieni odczuwają potrzebę trucia się tymi chemikaliami, tak uzależnieni od RTV odczuwają potrzebę trucia się przekazem z tych mediów.
Jeśli umysł ciągle odbiera jakieś dźwięki (hałasy, bełkot); informacyjne śmieci, toksyny; to absorbuje na tym swoją uwagę, więc nie jest wstanie efektywnie skupić jej na czymś innym; kreatywnie myśleć...
Wystawianie umysłu na oddziaływanie przekazu z RTV skutkuje uszkodzeniami psychiki, zdegenerowaniem, a w efekcie niezdolnością do skupiania uwagi, koncentracji (w ciągu życia jednego pokolenia zdolność do koncentracji zmalała - jak się oblicza - przynajmniej pięciokrotnie), nie tylko efektywnego, ale często jakiegokolwiek czytania. A właśnie czytając niepodlegamy aż w takim stopniu manipulacji wynikłej z tego kto, gdzie, jak mówi, dokonujemy wyboru: czasu (tak więc nie układamy sobie życia według programu radiowego, telewizyjnego. Czytamy w tedy, gdy jesteśmy na to przygotowani), treści, składników, kombinacji tej czynności, w tym możemy dowolną ilość razy treść, jej fragmenty, przeczytać ponownie, porównać z innymi źródłami, zacytować, efektywnie zarchiwizować.
Jak ktoś się truje przekazem z radia, telewizji, wystawia swój umysł na informacyjne śmieci, toksyny, przygotowane przez debili, psychopatów, to nie rozumie nawet elementarnych spraw, jest zdemoralizowany, wypaczony, anormalny, co m.in. skutkuje słuchaniem przekazu z radia, telewizji; uzależnieniem od takich śmieci, trucizn; takiego oddziaływania, i przymuszaniem na oddziaływanie takiego przekazu innych, by znaleźli się w podobnym stanie... Inteligentni, normalni, mądrzy, rozsądni, wrażliwi, etyczni, ludzie są wstanie przewidzieć skutki postępowania; wyciągają rozsądne, konstruktywne, całościowo przemyślane, wnioski, i jeśli coś czynią, to po to, by osiągnąć tego pozytywne, a nie negatywne efekty.

Na zaburzenia psychiczne cierpi w naszym kraju ok. 2,4 mln osób (1,5 mln dorosłych oraz 900 tys. dzieci i młodzieży, czyli w sumie dwukrotnie więcej niż w 1990 r.). Ze specjalistycznej opieki psychiatrycznej korzysta co 27 Polak (3,7 proc. populacji) (...). [Dotyczy tych, którzy się do tego przyczyniają, oraz ich ofiar... – red.]
| www.mojewyjasnienia.mojeforum.net/

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
cs-gamers - variousmta - fansls11 - copasujedo - brutalnazabawamta